
Jeszcze przed awarią elektrowni w Czarnobylu 26 kwietnia 1986 r. doszło tam do bardzo groźnego incydentu, który ukryło KGB. Otóż cztery lata wcześniej nastąpiło częściowe stopienie reaktora numer jeden. Jednak ludziom, którzy cokolwiek o tym wiedzieli kazano podpisać klauzulę milczenia – opowiada Adam Higginbotham w książce „O północy w Czarnobylu”, która 2 października ukazała się w Polsce.